WIZYTÓWKA FIRMY

Studio Siedem Żółtowski Grzegorz

Studio Siedem Żółtowski Grzegorz

ul. Myślenicka 186, 30-698 Kraków
branża: reklama prasa media

Opis firmy



Tagi: reklama, usługi reklamowe, odzież reklamowa, gadżety reklamowe, produkty z logo, nadruki reklamowe, grawerowanie laserowe, haft komputerowy, sublimacja, doming, znakowanie, sitodruk, tampodruk

Studio Siedem

W naszym magicznym świecie reklamy, gdzie kreatywność nie zna granic, każdy pomysł ma szansę na realizację.
Dziś Studio Siedem to prawdziwa fabryka pomysłów. Od długopisów z logo po koszulki z własną grafiką, od
kubków termicznych po pendrive’y w dowolnym kształcie – oferta jest tak szeroka, że nawet najbardziej
wymagający klient znajdzie coś dla siebie.

Jako firma reklamowo-usługowa, znakujemy produkty w taki sposób, aby czytelnie promowały markę klienta,
ale były także atrakcyjne wizualnie. Mamy jak każdy swoje wady i zalety, ale zawsze staramy się dać z siebie
wszystko w dążeniu do perfekcji. Nasza firma to miejsce, gdzie kreatywność i promocja idzie w parze z solidnym
biznesem.

W świecie, gdzie każdy chce się wyróżnić, a konkurencja jest zacięta, łatwo popaść w grzech - my mamy ich aż
siedem. Jako pionierzy branży reklamowej, znamy te grzechy na wylot. Przyjrzyjmy się im bliżej, ale z
przymrużeniem oka, bo przecież każdy dobry grzech ma swoje uzasadnienie.

1. Pycha: "Nasza drukarnia jest najlepsza na świecie!" - to mantra, którą słychać na korytarzach naszej firmy. A
skoro wierzymy w swoją wyjątkowość, to klienci też muszą w nią uwierzyć.
2. Chciwość: Więcej, więcej, jeszcze więcej! Chcemy więcej klientów, większych budżetów, większych nagród. A
co tam, trochę przesadzimy z efektami specjalnymi, to nikt nie zauważy.
3. Lenistwo: Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze. Po co wymyślać coś nowego, skoro można przerobić
stary projekt? A jeśli klient się nie zorientuje, to tym lepiej, stawiamy na minimalizm.
4. Zawiść: Patrzymy na konkurencję i zazdrościmy im sukcesów. Ale nie martwimy się długo, bo już planujemy,
jak ich prześcignąć.
5. Nieczystość: Nie zawsze nasze metody są czyste. Czasami trzeba trochę koloryzować, żeby produkt wyglądał
lepiej niż w rzeczywistości. Ale przecież wszyscy tak robią.
6. Pożądanie: Pożądamy pięknych obrazów, chwytliwych sloganów i owacji na stojąco. Chcemy, żeby nasza
praca była doceniona i nagrodzona.
7. Obżarstwo: Obżeramy się pomysłami. Każdy pomysł jest dobry, nawet ten najdziwniejszy. A potem mamy
problem, żeby wybrać ten najlepszy.

Nie spoczniemy na laurach. Mamy mnóstwo pomysłów na nowe produkty i usługi. Chcemy być synonimem
oryginalności i wysokiej jakości. A może kiedyś będziemy drukować na księżycu? Kto wie! Jedno jest pewne –
nie zamierzamy się nudzić. Będziemy ciągle szukać nowych wyzwań i zaskakiwać Was pomysłami.

Zapraszamy do współpracy
ul. Myślenicka 186
30-698 Kraków